Profimed nie sprzedaje już czarnej pasty do zębów

Według producentów pasty do zębów zawierające węgiel aktywny powinny zapewniać skuteczne wybielanie zębów, a jednocześnie stanowić naturalną alternatywę usuwania przebarwień. Ponieważ czerwiec poświęciliśmy tematowi białych zębów, wracamy do „czarnych” past, wyjaśniając, dlaczego nadal nie można ich znaleźć w naszej sieci sprzedaży.

„Masz tu pastę do zębów“ – to wiadomość, którą wielu z nas słyszało po przyjściu do biura czy na spotkanie ze znajomymi. Ślady pasty są też na ubraniach, lustrach… Czy chcemy, żeby były czarne? Jak wyglądają białe włókna szczoteczki do zębów po takiej pielęgnacji? Czy czerń ze szczoteczki do zębów i tkaniny uda się usunąć? Chociaż tego typu kwestie wydają się mniej ważne, warto się nad tym zastanowić. Natomiast o wiele ważniejszy jest składnik aktywny, który ma zapewnić, że pasta usunie przebarwienia z zębów. W takim przypadku zawsze powinien to być węgiel aktywny. Jednak działanie rozjaśniające tej substancji nie zostało jeszcze potwierdzone, z wyłączeniem niepożądanych skutków ubocznych. Duża powierzchnia cząsteczki węgla jest w stanie wiązać ze sobą inne cząsteczki. Efekt wybielania opiera się zatem na teorii, że w ten sposób zostaną związane cząsteczki pigmentu z powierzchni zęba, ale eksperci podkreślają, że sam węgiel nie jest w stanie działać selektywnie: „Zawiążę to i zostawię to tutaj”. Nie jest więc pewne, czy wiąże również substancje ważne dla zrównoważonego środowiska jamy ustnej i nie zaburza jego równowagi przy regularnym stosowaniu. Nasze konsultacje ze stomatologami i technologami potwierdziły tendencję do bardziej sceptycznej wersji.

Biorąc pod uwagę, jak niewiele wiemy o widocznych, pozytywnych skutkach i jak wiele obaw rodzi wybielanie aktywnym węglem, nie zaliczamy tej metody pielęgnacji do polecanych. Chociaż nasze wartości zasadniczo obejmują promowanie postępu, w tym wypadku pozostajemy konserwatywni.